Przez pewien czas milczałem z różnych powodów. Blog przez pewien czas zamierał. Widziałem co się dzieje, widziałem, jak liczba oglądających zaczęła systematycznie maleć. Ja w tym czasie byłem zajęty innymi rzeczami, ważniejszymi od skrobania „na boku”, co z resztą było widać – posty na instagramie pojawiały się co jakiś czas, a na samym blogu była cisza.
Były święta – czas radości, który mimo swego, w głębi, radosnego charakteru stał pod znakiem bólu i żalu z powodu odejścia najbliższych w odstępie zaledwie 2 miesięcy. To trudne doświadczenie poniekąd wymogło inaczej przeżyć sam czas świąt, nieco zmienić optykę ludzkiego patrzenia na zagadnienie śmierci i zmartwychwstania. Dziś został żal i tęsknota połączona (tak myślę) z nadzieją…
Czytaj więcej
Kolejne social-media…?
Czasami sprawdzam kolejne próby połączenia wordpressa do social mediów. Niedawno zauważyłem, że można podłączyć także tumblr - niegdyś bardzo popularny...
reprise – 8:37
Poniedziałek, 18 grudnia 2023 r. Siedzę przy biurku, piszę... Za oknem widoczna bryła sąsiedniego domu. Na jego tle widać drzewo,...
Witaj w 2025 roku!
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2025! Zwykle podsumowuje się poprzedni, robi plany na następny. Nie robię już tego. (więcej…)
Perypetie
Pierwotnie post miał się pojawić już w lipcu, ale... okazało się, że ilość zdarzeń była tak imponująca, że wstrzymanie się...
XX Rajd HDK Gminy Kęty
Rok 2024 i XX Rajd Honorowych Dawców Krwi Gminy Kęty. Rajd ma już 21 lat, ale przez pandemię to wczoraj,...