32 sekund

Poniedziałek, 18 grudnia 2023 r.

Siedzę przy biurku, piszę… Za oknem widoczna bryła sąsiedniego domu. Na jego tle widać drzewo, na którego gałęziach, poza jednym, suchym, nie ma niemal żadnego liścia… W oddali, za rzeką widać tartak. Na jego terenie czasem widać przejeżdżającą ładowarkę. Senny poranek…

Nigdy nie wyobrażałem życia na wsi; tak na prawdę nigdy nie chciałem mieszkać na wsi i przy pierwszej nadarzającej się okazji chcę się stąd wyrwać. Patrząc na nagłówki artykułów z internetu o tym, że >>ludzie uciekają z miasta na wieś<<, że wieś to azyl i oaza spokoju wnioskuję, że te achy i ochy, i ochy, są przereklamowane…

Previous post Witaj w 2025 roku!
Close