Mogę opowiedzieć…
Mimo że uważam to za bezsensowne kopanie się z koniem.
Iluzja.
Tak, to była doskonała sztuczka.
Nic innego. Ślepy by namacał, że to, co było, było nieprawdziwe, albo co najmniej mocno naciągane. Bo wielu rzeczy, które były, nie widziałem. Ale dałem sobie wmówić, że były.
Krasnal-Usypiacz doskonale zadziałał i skutek był taki, że zaistniał jeden wielki efekt specjalny.
Szkoda tylko, że teraz kac jest większy niż spokój święty.
No cóż, nie ma ludzi, którzy nie błądzą.
Tylko powiedz mi – jak długo da się żyć w takim świecie?
Baran… baran… owca, baran…
Utopiony nastrój się przeciąga, dużo powodów i dużo skutków.
Nie ma czasu na nieprzygotowania, nie ma już czasu na nadrabianie życia.
Lunatyk?
Czytaj więcej
#100km – koniec
Kolejne wyzwanie zakończone, tym razem przejechane w 50% na zewnątrz, reszta w domu. Końcówkę symbolicznie pokonałem oglądając ostatni etap Tour...
Wiosenne porządki
Od ostatniego wpisu minęło... prawie 2 miesiące. W życiu wiele się zmieniło. Niektóre sprawy musiały odejść na bok, teraz najważniejszym...
Gienek Loska
2 dni temu pojawiła się informacja, że zmarł Gienek Loska... Wielu z nas pamięta zapewne wygrany przez niego X-Factor TVN....
Tour de Pologne 2020
Od środy trwa w południowej Polsce 77. edycja Tour de Pologne. Poza 1. etapem, który wraz z Kasią oglądaliśmy w...
Małe zmiany…
Był taki czas, że zastanawiałem się co zrobić - wrócić do bloga na wordpress.com i nie bawić się dalej we...
Wszystkiego najlepszego w 2020 roku!
Mija kolejny rok. Myślę, że w tej chwili nadszedł moment, by wreszcie trochę odpocząć. Mimo kilku dni wolnego tak na...