W przeciwieństwie do niektórych mam w sobie coś co można nazwać niespokojną duszą. Odpowiedź na pytanie, które się samo nasuwa jest prosta. Kiedy czegoś mi zaczyna brakować szukam w możliwy sposób okazji do tego, by osiągnąć równowagę, a przy okazji wyszaleć się [na swój, tylko mnie chyba znany:P] sposób.
P.S. Rzadko wracam do korzeni, ale czasem trzeba.
P.S.S. Ten utwór kojarzy mi się z konkretną osobą…
Czytaj więcej
Perypetie
Pierwotnie post miał się pojawić już w lipcu, ale... okazało się, że ilość zdarzeń była tak imponująca, że wstrzymanie się...
XX Rajd HDK Gminy Kęty
Rok 2024 i XX Rajd Honorowych Dawców Krwi Gminy Kęty. Rajd ma już 21 lat, ale przez pandemię to wczoraj,...
Wakacje
Każdemu z nas potrzebne są wakacje. Moje tegoroczne spędzam nad morzem, wraz z rodzinką w Ustce. Pierwotnie mieliśmy pojechać do...
#100km – koniec
Kolejne wyzwanie zakończone, tym razem przejechane w 50% na zewnątrz, reszta w domu. Końcówkę symbolicznie pokonałem oglądając ostatni etap Tour...
W Nowym Roku…
Nowy Rok już trwa piąty dzień... Nie zrobiłem nowej grafiki na rozpoczęte kolejne 365 dni. Nie czułem już takiej potrzeby....