I po Dakarze…
Dakar, Dakar i po Dakarze. Tegoroczną rywalizację oglądałem naprawdę w kratkę. Najpierw choroba, później oczekiwanie do 23.30 (a nawet do północy...)...
Dakar, Dakar i po Dakarze. Tegoroczną rywalizację oglądałem naprawdę w kratkę. Najpierw choroba, później oczekiwanie do 23.30 (a nawet do północy...)...