32 sekund

Ekhm… „wyszedłem” dziś z siebie. Ostatnimi czasy bardzo rzadko patrzyłem na siebie z zewnątrz; tak trochę obiektywniej. Właściwie to, co zobaczyłem, okazało się być wyłącznie egzystującym bytem. Mierząc samego siebie od stóp do głów ujrzałem człowieka w młodym wieku, zmęczonego życiem, którego nic już właściwie nie cieszy. Holistyczne spojrzenie dało mi obraz wraku…”takiego życia bym nie chciał”-stwierdziłem w momencie…

Nie chciałbym publikować swojego zdjęcia… Za pół roku [może] będą nowe. Z konieczności.

Za to mam inny [de]motywator, który mnie… podładował.

pierwszy numer PC Shareware; miałem taki w rękach...

A tutaj inne zamknięte tytuły prasy komputerowej

Previous post Spice Girls – Wannabe
Next post Beckham…ManUnited
Close