Ani się obejrzeliśmy i mamy kolejnego sylwestra. W tym dniu warto (jeśli się gdzieś utrwaliło lub zapamiętało) spojrzeć na postanowienia, które powzięliśmy u progu mijającego już roku. Co udało się zrealizować – to się udało. Marzenia trzeba mieć, jak również odrobinę cierpliwości i wytrwałości.
Niektóre z nich stały się faktem, a w przypadku innych wiem, że nie uda się ich zrealizować. Bywa, że trzeba czasu, by to zrozumieć.
Pewne sprawy są już za mną. Inne – przede mną.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, niech nie zabraknie Bożego błogosławieństwa na każdy jego dzień.
Czytaj więcej
Wszystkiego najlepszego!
"Nowy Rok bieży, w jasełkach leży..." Rozpoczęty z hukiem... nadzieją na lepsze jutro... Składam Wam serdeczne życzenia tak samo jak...
XVIII Rajd Rowerowy HDK
3 września 2022 r., po dwóch latach przerwy spowodowanej pandemią COVID-19, odbył się jubileuszowy XVIII Rajd Honorowych Dawców Krwi (w...
WTR #1
Powrót na Wiślaną Trasę Rowerową po bodajże 4 latach przerwy. Tym razem wybrałem się sam, a cel był prosty -...
Mało czasu?
Kończy się powoli styczeń. Nadspodziewanie aktywny miesiąc. Biorąc pod uwagę specyfikę zawodu - bardzo aktywny, ale nie o tym mam...
Sytuacje / IO TOKYO
Na chwilę obecną trwają przygotowania do najważniejszej (póki co) chwili w moim życiu. Za 1,5 tygodnia żenię się z moją...