Kozubnik – part 2
Jakkolwiek to zabrzmi - muszę stwierdzić, że polubiłem podjeżdżać pod "ścianki". Jedna znajduje się w Kozubniku (na trasie między 10...
Ostatni wysiłek i… koniec…?
Początek października to walka z katarem i gorączką, a później dochodzenie do siebie... I tak w koło przez blisko 2,5...
Śladem kaplicy…
Kolejny wpis i kolejny raz Porąbka. Kilka dni przerwy w jeździe i zabieganie w poniedziałek i wtorek spowodowały, że obawiałem...
1bike
Piękna słoneczna pogoda- grzechem by było jej nie wykorzystać. Tym razem przyszło mi przetestować nowe opony typu slick :) [sgpx...