Poniedziałkowy i środowy trip można określić zwykłym transportem. Nie wymagam od siebie nie wiadomo czego. Idę (a właściwie – jadę) własną drogą.
W poniedziałek było bardzo nietypowo, bo po dłuższym czasie zdecydowałem się na jazdę leśnymi ścieżkami tak na serio; dzięki nowym ścieżkom (pierwsze przejazdy) było fajnie. Na ul. Królewskiej w Czańcu przy kapliczce chwila przerwy i do domu.
Dlatego we środę po raz kolejny wjechałem do lasu, tym razem w Bulowicach. Aby przyjemnie tam jeździć, trzeba już niestety opon typowych dla MTB. Trochę rzucało, ale jazda była przednia. 20km, które endomondo określiło mianem rekordowego w tym roku, jest słabsze od najlepszego czasu na tym dystansie aż o 7 minut. Dla algorytmu każde 20 km to tylko statystyczne 20000 m.
Trasa „na rekord” była właściwie płaska, a środowy wyjazd był mocno pofałdowany.
Dopiero przejazd takiej samej pętli pozwoli powiedzieć, jaka jest różnica czasowa.
Czytaj więcej
W Nowym Roku…
Nowy Rok już trwa piąty dzień... Nie zrobiłem nowej grafiki na rozpoczęte kolejne 365 dni. Nie czułem już takiej potrzeby....
7. Rajd Śląska 2023
Rajd Śląska od samego pojawienia się go w kalendarzu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski jest bardzo interesującą imprezą. Rozgrywany pod egidą...
XIX Rajd HDK Gminy Kęty
2 września 2023 r. to dzień, w którym po raz 19. rowerzyści wyruszyli na trasę tego kęckiego (już!) klasyka. W...
7. Rajdowy Ustroń – 25-26.08.2023
Wraz z Kasią zdecydowaliśmy się wybrać na tegoroczny Rajdowy Ustroń, na który bardzo, nie ukrywam, chciałem pojechać. (więcej…)
Wszystkiego najlepszego!
"Nowy Rok bieży, w jasełkach leży..." Rozpoczęty z hukiem... nadzieją na lepsze jutro... Składam Wam serdeczne życzenia tak samo jak...