55 sekund
Michał Szpak - XI

Nie będę ukrywał tego, że cieszyłem się z przegranej Michała Szpaka w finale X-Factora. Niezbyt podobał mi się jego występ na Orange Warsaw Festival– interpretacje utworów były nieco pretensjonalne.W końcu występ w Tańcu z Gwiazdami, który raczej miał być sposobem na potrzymanie zainteresowania jego osobą…

I wreszcie doczekaliśmy się nagrań celebryty (na miano 'artysty- muzyka’ musi jeszcze chyba popracować). Co dostaliśmy w prezencie od wschodzącej gwiazdy muzyki popularnej? 5 nagrań na EP zatytułowanym po prostu XI.

Tracklista wygląda następująco:
1. Pretty Baby
2. Rewolucja
3. Po Niebo
4. Muszę biec
5. Sensualny

W serwisie Interia.pl napisano, że
„Debiut Michała Szpaka to sonda testowa wypuszczona, by sprawdzić reakcję muzycznego show-biznesu. Wokalista opublikował bowiem EP-kę złożoną z pięciu utworów (w tym dwa z publishingu, czyli obrazowo rzecz ujmując, banku piosenek). Sonda roztrzaskuje się z hukiem.”.
Trudno się nie zgodzić. Nie można odmówić Michałowi talentu. Kto jednak zgodził się na publikację tych potworków? Teksty są raczej średnio ciekawe…

Czekałem na te nagrania od dłuższego czasu… cóż, niestety zawiodłem się.

Previous post po masakrze
Next post friends’si na finishu?
Close